Dzięki wykorzystaniu danych z teledetekcji naukowcy byli w stanie zrozumieć tajemniczą śmierć karibu w Kanadzie i reniferów na wyspach Morza Beringa.
Latem 2016 roku zespół badawczy na odległej wyspie w Arktycznej Kanadzie natrafił na przerażający widok. Tuziny karibu leżały rozrzucone po tundrze Wyspy Księcia Karola, na północ od koła podbiegunowego w Nunavut. Na podstawie stanu zwłok i rozkładu narządów wewnętrznych oszacowano, że śmierć nastąpiła co najmniej kilka tygodni przed przybyciem zespołu, być może późną zimą. Podczas gdy niektóre zwierzęta padły w pozycji leżącej, inne wydawały się po prostu upaść.
Pół wieku wcześniej i ponad 4200 mil (6800 kilometrów) na zachód, podobna scena spotkała biologów na odległym skrawku lądu na Morzu Beringa. Czterdzieści dwa renifery znaleziono żerują wśród szkieletowych szczątków stada reniferów na wyspie św. Mateusza, które zaledwie trzy lata wcześniej liczyło 6000 zwierząt.
Wykorzystując kombinację danych teledetekcyjnych z satelitów i czujników naziemnych, naukowcy odkryli wyraźne odciski palców tego samego zabójcy w latach 2016 i 1966. Na tej stronie pokazano obie arktyczne wyspy obserwowane w latach 2015 i 2016 przez Operational Land Imager (OLI ) w Landsat 8.
Chociaż karibu i renifer to ten sam gatunek (Rangifer tarandus), nie są tym samym zwierzęciem. Caribou, które żyją w Ameryce Północnej, migrują i przemieszczają się w dużych stadach między lęgowiskami. Renifery zamieszkują Europę i Azję i przystosowały się do udomowienia. Mogą być używane do ciągnięcia sań i mogą być dojone jak krowy i kozy. (Ser reniferowy jest podobno łagodny i kremowy.)
Jedną z kluczowych cech wspólnych karibu i reniferów jest to, że są roślinożercami żywiącymi się porostami i roślinami. Późną jesienią i wczesną wiosną używają swoich ostrych kopyt, aby przebić się przez lodową skorupę na północnych ziemiach, aby dotrzeć do tego źródła pożywienia. Podczas gdy zwierzęta są przystosowane do efektywnego zarządzania swoimi rezerwami energii podczas długiej arktycznej zimy, najważniejszy jest czas. A zarówno na Wyspie Księcia Karola, jak i Wyspie Świętego Mateusza skończył się czas dla stad.
Dane meteorologiczne z Wyspy Księcia Karola zimą 2015-2016 wskazują, że duże burze miały miejsce w kwietniu 2016 r., kiedy zapasy energii karibu są na ogół na najniższym poziomie. Wiatr i śnieg z tych burz spowodowały powstanie niezwykle gęstego śniegu, który został wykryty na podstawie danych o temperaturze jasności zebranych przez specjalny czujnik mikrofalowy Imager/Sounder (SSMI/S) na pokładzie satelitów DMSP (Defense Meteorological Satellite Program). Naukowcy ustalili na podstawie danych, że karibu, osłabione już pod koniec długiej zimy, umarły z głodu, gdy nie były w stanie przebić się przez gęstą warstwę śniegu i lodu, aby dotrzeć do potrzebnego im pożywienia.
Niezwykle surowa zimowa pogoda była również winowajcą na Wyspie Świętego Mateusza. Naukowcy ponownie analizując dane meteorologiczne stwierdzili, że zima w latach 1963–1964 była jedną z najsurowszych, jakie kiedykolwiek odnotowano na wyspach Morza Beringa. Renifer przetrwał burze z huraganowymi podmuchami, wiatrem ochłodził się do -71,5° Fahrenheita (-57,5° Celsjusza) i rekordową ilością śniegu. Podobnie jak na Wyspie Księcia Karola, twarda skorupa pokrywy śnieżnej utrudniła, jeśli nie niemożliwa, ogromnemu stadu reniferów dostęp do niezbędnych składników odżywczych. Dla 6000 reniferów po prostu nie było wystarczającej ilości pożywienia, kiedy było to najbardziej potrzebne. Do 1966 r. pozostało tylko 42 ocalałych.
Dzięki wykorzystaniu danych z teledetekcji naukowcy byli w stanie zamknąć chłodny przypadek tajemniczych śmierci karibu w Kanadzie i reniferów na wyspach Morza Beringa, które miały miejsce w odstępie pół wieku. Dane opowiadały historię.
Obrazy NASA Earth Observatory wykonane przez Joshuę Stevensa, wykorzystujące dane Landsat z US Geological Survey. Historia Josha Blumenfelda, NASA ESDS Program.