Pokrywa lodowa na jeziorze Erie osiągnęła prawie 100 procent, ale lód na Wielkich Jeziorach jest często zmienny i nieprzewidywalny.
Pod koniec stycznia 2022 roku jezioro Erie prawie całkowicie zamarzło, a pokrywa lodowa wzrosła znacznie powyżej średniej sezonowej, osiągając 94%. Do 3 lutego pokrywa lodowa spadła do około 62 procent, a do 5 lutego ponownie wzrosła do 90 procent.
Naukowcy i zwykli obywatele, którzy mieszkają i pracują na Wielkich Jeziorach, wiedzą, że zachowanie zimowej pokrywy lodowej może być nieprzewidywalne. Czasami robi się niebezpiecznie.
Zasięg i grubość lodu na Wielkich Jeziorach zależy głównie od temperatury powietrza i wiatru. Jako najpłytsze z Wielkich Jezior, Erie ma najwyższą roczną maksymalną pokrywę lodową, regularnie sięgającą ponad 80 procent. Trzy razy w ciągu ostatniego półwiecza jezioro Erie osiągnęło 100 procent pokrywy lodowej: 1978, 1979 i 1996.
Warunki na jeziorze są nie tylko bardzo zmienne z roku na rok, ale także z dnia na dzień. Pierwszy tydzień lutego 2022 r. przyniósł gwałtowną burzę śnieżną, szalenie zmieniające się prędkości i kierunki wiatru oraz dni ciągłego chłodzenia. W rezultacie zasięg lodu na Wielkich Jeziorach gwałtownie się rozszerzył. 1 lutego średnia pokrywa lodowa na wszystkich jeziorach wynosiła 12%; dwa dni później wzrosła do 28 procent; do 6 lutego było to 43 proc. (W latach 1973-2021 średni roczny maksymalny zasięg lodu w Wielkich Jeziorach wynosił 53,1 procent).
„To normalne, że obserwujemy tego rodzaju codzienne zmiany w odpowiedzi na codzienne zmieniające się siły wiatru” – powiedział Jia Wang, klimatolog lodowy w Laboratorium Badań nad Środowiskiem Wielkich Jezior NOAA.
Powyższe zdjęcia jeziora Erie zostały wykonane przez Operational Land Imager (OLI) na satelicie Landsat 8 5 lutego. Obszar szczegółów zaznaczony na górnym obrazie pokazuje ślad statku, który przebił się przez lód na zachodzie basen. Dolny obraz pokazuje granicę między płytszym zachodnim basenem jeziora Erie a głębszym basenem centralnym na północ od zatoki Sandusky.
6 lutego 2022 r. Amerykańskie Narodowe Centrum Lodu (NIC) oszacowało, że maksymalna grubość lodu w zachodnim basenie jeziora Erie w zatoce Sandusky, a w basenie centralnym wynosiła od 30 do 71 centymetrów. Wzdłuż południowego brzegu jeziora, między Sandusky i Cleveland, maksymalna grubość lodu została oszacowana na 6-12 cali.
Dzień wcześniej prognozy silnych podmuchów wiatru z południa skłoniły amerykańską straż przybrzeżną i National Weather Service do ostrzeżenia ludzi, aby trzymali się z dala od lodu na jeziorze Erie. Niemniej jednak pozornie solidna powierzchnia skusiła niektórych do wyjścia na lód. 6 lutego pokrywa lodowa spadła do 82 procent i pojawiły się silne wiatry południowe. Około południa lód odpłynął z południowego brzegu jeziora Erie. W pobliżu wyspy Catawba — cienkiego kawałka ziemi na północ od zatoki Sandusky — krza oderwała się i dryfowała na północ, zabierając ze sobą 18 skuterów śnieżnych, które później zostały bezpiecznie uratowane.
„Pokrywa lodowa Great Lakes jest bardzo cienka i dynamiczna w porównaniu z Arktyką. Ponieważ grubość lodu jest niewielka, siła wiatru jest głównym czynnikiem powodującym rozpadanie się poprzez wewnętrzne naprężenia i deformacje lodu” – powiedział Wang. Ponadto dryfowanie i pękanie lodu mogło zostać spotęgowane przez wiatr chwytający szorstką powierzchnię lodu, ponieważ „miałby silniejszy opór wiatru niż płaski pak lodu”.
Obrazy NASA Earth Observatory wykonane przez Joshuę Stevensa, wykorzystujące dane Landsat z US Geological Survey. Opowieść Sary E. Pratt.