
Kaitoku mówi cześć
Na północ od Iwo Jimy w Japonii trzyszczytowa góra podwodna zwana Kaitoku leży około 100 metrów (300 stóp) pod powierzchnią wody. Z trzech podwodnych szczytów wulkanicznych aktywna jest tylko góra najbardziej wysunięta na wschód. Od sierpnia 2022 r. na zdjęciach satelitarnych pojawiły się oznaki ponownego niepokoju, które zostały potwierdzone przez Japońską Straż Przybrzeżną.
Okresowa aktywność trwała do grudnia 2022 roku i do nowego roku. Kiedy Operational Land Imager (OLI) na Landsat 8 uzyskał te zdjęcia 3 stycznia 2023 r., smugi przebarwionej wody rozprzestrzeniły się z otworu wentylacyjnego na podwodnej górze podwodnej. Drugie zdjęcie to szerszy widok przedstawiający słaby wir przebarwionej wody na zachód od otworu wentylacyjnego. Badania przeprowadzone na podmorskich wulkanach w tym samym regionie sugerują, że odbarwiony obszar może zawierać przegrzaną kwaśną wodę morską z cząstkami stałymi, fragmentami skał wulkanicznych i siarką.
Ostatnia potwierdzona erupcja podwodnego wulkanu miała miejsce w marcu 1984 r., chociaż Global Volcanism Program donosi również o możliwych erupcjach w grudniu 1984 r.
Kaitoku to tylko jeden z wielu podwodnych wulkanów na Ziemi. Według niektórych szacunków na naszej planecie znajduje się aż 25 milionów gór podwodnych — podwodnych gór powstałych w wyniku aktywności wulkanicznej — chociaż zdecydowana większość tych szczytów jest nieaktywna. Jednak te, które są aktywne, stanowią dużą część całkowitej aktywności wulkanicznej. Geolodzy szacują, że do 80 procent aktywności erupcyjnej planety ma miejsce w oceanach.
Jedna z najbardziej znaczących erupcji podwodnych w najnowszej historii miała miejsce rok temu w Hunga Tonga-Hunga Ha’apai, podwodnym wulkanie w Tonga. Potężna erupcja 15 stycznia 2022 r. miała taką siłę, że zniszczyła części pobliskich wysp i wypchnęła duże ilości gazu wulkanicznego i cząstek do stratosfery. Obserwacje satelitarne wskazują, że materiał z erupcji nadal krąży w stratosferze rok później.
Zdjęcia NASA Earth Observatory autorstwa Lauren Dauphin, wykorzystujące dane Landsat z US Geological Survey. Historia autorstwa Adama Voilanda.