Wulkany emitują dwutlenek siarki – ostry gaz, który reaguje z tlenem i wilgocią w powietrzu, tworząc mgiełkę zwaną vog.
Ponad miesiąc po wybuchu Cumbre Vieja wulkan na Wyspach Kanaryjskich nie wykazuje oznak uspokojenia. W zeszłym tygodniu La Palmę wstrząsnęły coraz intensywniejsze trzęsienia ziemi, fontanny lawy oraz emisje popiołu i gazów wulkanicznych.
Jeden nowy wybuch lawy posuwa się przez rozwinięty obszar na zachodnim zboczu wyspy, pochłaniając budynki i pola na swojej drodze. Prawie 2000 domów i setki hektarów gruntów rolnych zostało zniszczonych przez strumienie lawy od początku erupcji we wrześniu 2021 roku.
Wśród substancji wylewających się z wulkanu znajduje się dwutlenek siarki (SO2), ostry gaz, który reaguje z tlenem i wilgocią, tworząc szarą wulkaniczną mgłę zwaną vog. Vog składa się z aerozoli kwasu siarkowego i siarczanu.
18 października 2021 r. satelita Aqua NASA wykonał zdjęcia pokazujące słabe widoczne ślady strumienia wody w kierunku Europy. Kilka minut później Instrument Monitorowania Ozonu (OMI) na satelicie Aura NASA wykonał pomiary SO2 w pióropuszu. Powyższa mapa pokazuje, gdzie Aura wykryła SO2 w planetarnej warstwie granicznej, najniższej części atmosfery. Rozdzielczość przestrzenna czujnika wynosząca 13 kilometrów kwadratowych (5 mil kwadratowych) sprawia, że dane mają blokową jakość.
Podczas gdy wzorce pogodowe zazwyczaj wieją na zachód od Cumbre Vieja nad Oceanem Atlantyckim, zmiany wiatrów okresowo przenoszą pióropusze na północny wschód w kierunku Europy. „Ten pióropusz jest na tyle rozproszony, że spodziewam się minimalnego wpływu na jakość powietrza na powierzchni i minimalne kwaśne deszcze nad Europą w porównaniu z lokalnymi źródłami zanieczyszczenia powietrza” – powiedział wulkanolog z Michigan Tech, Simon Carn.
Obserwacje satelitarne wskazują, że Cumbre Vieja wypuściło około 0,5 teragrama (Tg) dwutlenku siarki od początku erupcji, co wystarczy, aby było to jedno z 50 największych zdarzeń emisji SO2 od czasu, gdy satelity zaczęły mierzyć erupcje wulkaniczne w 1978 roku. Jednak Cumbre Vieja wciąż pozostaje daleko w tyle. inne niedawne wylewne erupcje, które trwały miesiącami, takie jak Kilauea (Hawaje) w 2018 roku i Holuhraun (Islandia) w 2014 roku.
Ponieważ erupcja Cumbre Vieja jest tylko umiarkowanie wybuchowa (2 z 8 w indeksie wybuchowości wulkanicznej), dwutlenek siarki pozostaje stosunkowo niski w atmosferze i znacznie poniżej stratosfery. „Nie spodziewam się żadnych trwałych globalnych lub regionalnych skutków klimatycznych. Emisje dwutlenku siarki nie są wystarczająco wysokie” – powiedział Carn. „Jednak emisje SO2 mogą mieć pewien lokalny wpływ na środowisko na La Palmie i innych wyspach Kanaryjskich, taki jak uszkodzenie roślinności spowodowane osadzaniem się kwasu i problemy z jakością wody”.
Zdjęcie NASA Earth Observatory wykonane przez Joshuę Stevensa, wykorzystujące dane OMI z satelity Aura NASA. Opowieść Adama Voilanda.